Autor Wiadomość
bufiak
PostWysłany: Pon 22:00, 02 Sty 2006    Temat postu:

chwile slabosci\samotnosci\zlosci atakują w najdziwniejszych momentach... coraz cześciej sie moge o tym przekonać, ale zwalczyć to mozna dosc skutecznie, o czym tez coraz czesciej i lepiej sie przekonuje 8D optymizm czy cos Wink to tak dla odswiezenia tematu Razz
Jagoten
PostWysłany: Wto 19:54, 29 Lis 2005    Temat postu:

No nie tylko z Tobą. Ale jak mnie łapią takie momenty to najczęściej czytam z Tobą archiwum ;P Ale nie przeczę, że zdarzają się też inne xP
Sakura
PostWysłany: Wto 19:28, 29 Lis 2005    Temat postu:

No ja nie wiem... Myślałam, że może jeszcze z kimś tak schizowałeś... xP
Bo ja głównie czytam archiwum rozmów z Tobą, w napadach samotności, i wszelkich innych ^^'
Jagoten
PostWysłany: Wto 19:24, 29 Lis 2005    Temat postu:

Parafrazujemy!

Kto czuje, że wszystko z nim w porządku, niech pierwszy rzuci kamień! xD


To niemożliwe, więc po co się tym przejmować? :D

Anyway... Saku, a myślisz że o czyich archiwach ja mówię? xP
Sakura
PostWysłany: Wto 18:32, 29 Lis 2005    Temat postu:

No właśnie nie Wink
I w tym cały problem ;p
AO
PostWysłany: Wto 18:30, 29 Lis 2005    Temat postu:

wszystko z Toba w porzadku?Very Happy
Sakura
PostWysłany: Wto 18:28, 29 Lis 2005    Temat postu:

Cóż... Uwierz mi, ze nie chcesz widzieć tych rozmów, to by Ci zaszkodziło na psychice [mnie i Jago-chan'owi już nic nie pomoże Wink]
W każdym razie jak je czytam, to sama się zastanawiam, czy ze mną wszystko jest w porządku;p
AO
PostWysłany: Wto 18:25, 29 Lis 2005    Temat postu:

wole nie pytac jakich;p
Sakura
PostWysłany: Wto 18:02, 29 Lis 2005    Temat postu:

Jago, Jago, Jago! *rzuca siem na chłopaka*
Ty jesteś moim sposobem na samotność Wink I czytanie naszych zeschizowanych rozmów mi pomaga.
AO
PostWysłany: Pon 22:49, 28 Lis 2005    Temat postu:

tez racja;p gdy sie skupiamy na czyms innym nie myslimy o tym;> chyba, ze np pojde pograc i nie trafie zadnego rzutu na piec rzuconych to bede miec jeszcze wiekszego dola;p
bufiak
PostWysłany: Pon 22:46, 28 Lis 2005    Temat postu:

wyjsc na rower... to moj sposob, pozniej jestem zbyt zmeczony zeby czuc cokolwiek:P
PannaQ
PostWysłany: Pon 22:37, 28 Lis 2005    Temat postu:

No ja jestem za "nie mow ale rob"
bo marta ma jeden podstawowy problem... Mysli ;-D
i to stanowczo za duzo
i jak kazda nastopatka jak juz cos wymysli to napewno ja to zdoluje
No wiec co ? Lepiej zjesc ciacho, nie myslec, zabawic sie
przyjsc do mnie a ja juz cos wymysle ;-D
Jagoten
PostWysłany: Pon 21:17, 28 Lis 2005    Temat postu:

Nie ma sensu o niej gadać? O,o
Psychologowie przez Ciebie tracą swoją posadę właśnie! XDD

Samotność wśród tłumów, mimo że jest powszechnym problemem, to jak sama zauważyłaś wciąż problem nie do końca rozwiązany. Dlatego też nie widzę powodów dlaczego nie miałoby się o tym rozmawiać. Każdy ma jakiś swój sposób, ale również może się nim podzielić z innymi. Może komuś pomoże? ;]

Anyway, na takie rzeczy mam parę sposobów, nie do końca niezawodnych.
Czasem czytam stare archiwum, żeby sobie 'powspominać'.
Czasem siadam przed kartką i... piszę. Co tylko pomyślę.
Czasem wychodzę na szlajankę z ekipą szlajankową (niezawodny, lecz tymczasowy sposób xD)
Poza tym - muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka. Aczkolwiek mam wtedy zapędy do słuchania jeszcze bardziej dołujących kawałków, ale z czasem mi to przechodzi i to też uznaję za sposób :P
PannaQ
PostWysłany: Pon 16:37, 28 Lis 2005    Temat postu:

Marta ale tzw. "Samotnosc w tlumie" jest tak powszechna jak powietrze
kazdy ja czasem odczuwa
i mowienie o niej jest bez sensu... trzeba sobie poprostu z nia radzic
Sakura
PostWysłany: Pon 16:19, 28 Lis 2005    Temat postu:

To ja chce tu poważny temat zacząć, a ta mi wszystko psuje.
I jak tu jej nie kochać;p

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group