Autor Wiadomość
Edpoder29
PostWysłany: Pon 10:50, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
http://Christina-Ricci-Undressing.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1186897
PannaQ
PostWysłany: Pon 17:12, 30 Sty 2006    Temat postu:

Zadaje pytania
udzielasz odpowiedzi
wysnuwam wnioski
i zadaje ponowne pytanie na podstawie wnioskow

Przykro mi ze wg. ciebie wysowam zle wnioski... albo przykro mi ze twoje wypowiedzi takich wnioskow przyspazaja

Przepraszam ale nazywasz dwie matki patologia
i masz racje
ale jesli by tak patrzec to taka sama patologia rodzinna jest posiadanie tylko jednej matki
Patologie sa wszedzie
a te w malym stopniu nie robia krzywdy dziecku, a przynajmniej nie taka aby uniemozliwialo to poprawne funkcjonowanie rodziny

Przykro mi ale nie spotkalam jeszcze "normalnej" rodziny. W idealy ogolnie nie wierze.
integra
PostWysłany: Pon 10:44, 30 Sty 2006    Temat postu:

czy nie rozróżniam pewnych patologii? oczywiscie ze zozróżniam

ale co do zabieraniu dzieci wdowcom i samotnym matkom, to chyba trochę przesadziłaś. wcale nie miałam tego na mysli, nie wiem skąd taki pomysł.

dobro dziecka jest najważniejsze, i dlatego nie uwazam,żeby adopcje o jakich tu mowa były lepszym rozwiązaniem niż .[...] itd.
to bez sensu, to co dla niektórych lepsze, dla innych jest gorsze...

odpornosć psychiczna ma być wzmacniana przez znęcanie się??
chyba coś ty jest nie tak?

normalnych rodzin nie ma? to,że więcej jest tych 'nienormalnych' to fakt, ale te jak to określasz 'normalne' też są.

a jeśli chodzi o płacenie za dzieci... państwo jest odpowiedzialne za swoich obywateli i jeśli jest taka potrzeba, to powinno płacić, jeśli nie przeznaczy pieniędzy na tego typu cele to prędzej politycy podzielą się między sobą, niź przekażą je na coś innego...

BTW:
mam dziwne wrażenie, ze się ciągle mnie czepiasz PannoQ ... nie jestem 'bardziej przyziemna' i proszę,zebyś nie mówiła o mojej osobie w taki sposób.
PannaQ
PostWysłany: Pon 7:54, 30 Sty 2006    Temat postu:

Czy nie rozroznisz wielkosci pewnych patologii?
Mysle ze molastowanie dzieci, pijanstwo, przemoc, narkotyki itp. sa wieksza patologia (daja wieksze zniszczenie w zyciu rodziny)

I jak juz mowilam dzieci nie mysla o tym ze miec dwoch tatusiow czy mamusie jest zle
jesli nie beda dziecka lubily beda sie z tego smialy. Tak samo jak sie smieja z tegi ze dziecko jest pulchne, biedne itp. i czy to jest zle? Mozna stwierdzic ze tak, a mozna uwazac ze kazdy musi przejsc przez czas wysmiewania sie z niego aby stac sie odporniejszym psychicznie

Jesli juz nie uznajemy patologii...
to moze samotnie wychowujacym matkom tez dzieci zabrac ? Albo wdowcom ?
Przeciez to patologia! jak alkoholizm czy molestowanie...
A nie "normalna" rodzina

Czy nie zauwazacie ze narmalnych rodzin nie ma ?
Sa rozwody, smierci, alkohol czy narkotyki
dziecko jest narazone na miliony zlych czynnikow
Ale mysle ze czasem zamiast myslec o tym co zle trzeba pomyslec o dobru dziecka. O tym ze niewazne jaka by byla rodzina.. dziecko potrzebuje jej. Jej milosci i bezpieczenstwa.

Nie ma rozwiazania w takich adopcjach/ Hmm.. a wg. mnie jest to rozwiazanie problemu sierot w calej polsce poszukujacych rodziny i milosci. Jesli jestes bardziej przyzimna - jest to takze rozwiazanie dla panstwa ktore na te sieroty nie bedzie musialo placic.
integra
PostWysłany: Sob 20:08, 28 Sty 2006    Temat postu:

szczerze mówiąc pomysł adopcji dla par homoseksualnych jest beznadziejny...
podstawową jednostką społeczną jest rodzina, składa się ona z małżonków [kobiety i mężczyzny] oraz ich dzieci. dla prawidłowego rozwoju psychicznego dziecka potrzebni są rodzice : matka i ojciec. wzorce przekazywane przez rodziców procentują w życiu dorosłym dziecka.
jeśli dzieci nie mają odpowiednich wzorców to w swoim dorosłym życiu popadają w różnego rodzaju kłopoty związane z życiem w społeczeństwie, mogą to być np. choroby psychiczne, konflikty z prawem itp. stąd właśnie biorą się patologie.
dużo osób twierdzi, ze skoro dzieci wychowują się w rodzinach patologicznych [pijaństwo, znęcania sie] to już lepiej żeby trafiły do rodzin lesbijek albo gejów. ale dlaczego nikt nie powie,że rodzina zbudowana przez pary homoseksualistów też jest patologiczna?? przecież patologia to zachwiana równowaga, jakieś odstępstwo od normy, a 2 mamusie, albo 2 tatusiów też jest takim odstępstwem.
nie sądzę żeby podopieczni takich rodzin nie mieli jakichś zaburzeń psychicznych, jeszcze nie mieszkamy w świecie tolerancji, każdego dziwi widok homoseksualnej pary, niekoniecznie każdy ją neguje, ale też niekoniecznie pochwala. wyobrażacie sobie co będzie czuło dziecko wyśmiewane przez rówieśników bo ma 2 mamusie/tatusiów?? to jest trochę chore i na pewno odbija się na psychice...
nie twierdzę,ze lepiej jest trzymać dzieci w domach dziecka zamiast oddać je takim parom, ale nie widzę w tego typu adopcjach żadnego rozwiązania i dlatego ich nie popieram.
Sakura
PostWysłany: Pią 10:06, 20 Sty 2006    Temat postu:

Również myślę, że jak teraz czegoś nie zaczniemy robić w tym kierunku [np prawo adopcji dla par homosexualnych], to może być jeszcze gorzej. Niech młode pokolenia mają z tym styczność, niech wiedzą co się dzieje, przecież to my jesteśmy "nadzieją narodu".
PannaQ
PostWysłany: Pią 8:05, 20 Sty 2006    Temat postu:

Czemu spoleczenstwo nie jest na to gotowe ?
bo sie beda dzieci z niego smialy?
Jesli go nie lubia to beda sie smialy z czegokolwiek.. ze jest gruby, ze nosi okulary, ze ma niemodne spodnie itp.
dzieci nie patrrza w takich kategoriach. W 3 krajach taka adopcja jest juz dozwolona i tam dzieci jak slysza o dziecku z np. dwoma tatusiami to sa jedynie zaciekawione. Ale nie odbieraja tego jako cos zlego.

Moim zdaniem spoleczensto juz sie bardziej gotowe nie zrobi
gotowosc mozemy wymusic dzialaniem
nie chodzi o to by od razu dac dzieci tysiacom par homosexualnych w poslce, ale by juz to zalegalizowac.
Niech ludzie sie przyzwyczaja ze tak jest i bedzie.
Smoku
PostWysłany: Czw 23:15, 19 Sty 2006    Temat postu:

Nie mowie, ze nie trzeba o to walczyc. Mowie, ze spoleczenstwo nie jest na to gotowe.
A co do realiow polskich domow dzieca... to ja sie wypowiadac nie bede. Szkoda slow. Kolejny dowod na to, ze zyjemy w chorym kraju.
PannaQ
PostWysłany: Czw 8:07, 19 Sty 2006    Temat postu:

no tak ale nie zapominajmy ze adoptuje sie juz sieroty
ktore najpewniej trafia do domow dziecka
pracowalam z takimi jak bylam wolontariuszka w sierocincu w Gnieznie
i wychowankowie w wieku 17 lat mowili ze by woleli byc w rodzinie homosexualistow niz w takim sierocincu
Nie wiecie jak tam jest...
oni byky tam gwalceni przez starszych chlopakow, narkotyki podaja juz 3 latkom, takie dzieciaki nie maja nikogo a juz zwlaszcza milosci
40% sierocincow w Polsce nie dzialalo by gdyby nie wolontariusze, osob nie starcza do opiekowania sie budynkiem a co dopiero dzieciakami
i czy takie osoby nie beda mialy problemow w przyszlosci ? Nie beda wyrzutkami ?
Takim osobom trudno prace znalezc, czesto z sierocinca leca do poprawczakow czy wiezien

o takie prawa jak prawo adopcji dla par homosexualnych wg. powinno sie walczyc juz dzis
aby kiedys bylo to mozliwe jako rzecz naturalna
kiedy nie bedziemy o to walczyc, to wyrosna kolejne pokolenia osob nietolerancyjnych
Smoku
PostWysłany: Śro 23:16, 18 Sty 2006    Temat postu:

Niemoznosc pozniejszego przystosowania sie do srodowiska, trudne dziecinstwo, i prawdopodobnie pozniejsze zycie wynikajace wlasnie z nietolerancji. Wychowany przez pederastow -> znaczy sam jest pederasta -> znaczy na stos z nim. W koncu to wyrzutek spoleczenstwa.
Dlatego tez, ja, jak na dzien dzisiejszy uwazam, ze spoleczenstwo nie jest gotowe na mozliwosc adopcji przez pary homosexualne. Nawet, jak zostanie to zalegalizowane... to przeciez ludzi sie nie zmieni. Jak dla mnie, to trzeba poczekac, az te wszystkie moherowe berety [i nie tylko] zgnija przed swoimi radiami, wtedy bedzie mozna mowic o takich rzeczach.
I jeszcze jedno... Rydzyka powinni wykastrowac xD. Niech złe geny odejda w niepamiec xP. W koncu kto go tam wie? xD
PannaQ
PostWysłany: Śro 19:44, 18 Sty 2006    Temat postu:

lecz jak dalecy mozemy byc w swojej tolerancji ?
wiele osob boji sie ze parady rownosci sa metoda walki o mozliwosc adopcji i malzenstw zawieranych przez pary homosexualne...
uwazacie ze taki strach jest uzasadniony ?

Moim zdaniem bac sie powinno
ale to zawsze gdy rodzi sie dziecko. Bo rownie dobrze jego rodzice to moze byc para pijakow, narkomanow, handlarzy zywym towarem, zboczencow itp.
moze trafic do sierocinca gdzie beda go gwalcili koledzy...
a wiec jakie inna straszne zagrozenia niesie ze saba adoptowanie dzieci przez homosexualistow ?
Sakura
PostWysłany: Śro 18:45, 18 Sty 2006    Temat postu:

Gdy usłyszałam, ze poznańska parada równości została stłumiona to po prostu nie mogłam uwierzyć, że aż tacy jesteśmy nietolerancyjni.
Przecież każdy jest równy.
Czy to ważne czy jest innej orientacji, pochodzenia, koloru skóry? Przecież to człowiek.
Taki jak my.
Nie bądźmy chorzy.
Więcek wyrozumiałośći dla innych. Bo przecież inny nie znaczy gorszy.
Smoku
PostWysłany: Śro 18:01, 18 Sty 2006    Temat postu:

Wiesz... sprawa wygląda tak, że całe to Giertych Jungen dla mnie jest obłędem, pomyłką i czymś co praktycznie nie ma prawa istnieć w żadnym demokratycznym państwie deklarującym tolerancje, a to, że ta 'organizacja' dodatkowo jest popierana przez rząd już kompletnie nie mieści mi się w głowie.
Ja osobiście ich ignoruje, dopóki nie wchodzą mi z butami tam gdzie nie powinni. Na przykład na lekcję religii -.- Wtedy przyznaje nerwy mi puściły i sie zacząłem z nimi kłócić ^^'.
Ale generalnie ja osobiście nic z nimi nie zrobię, choćbym bardzo chciał. Tutaj musi sie znaleźć pare inteligentnych, wpływowych osób, które byłyby w stanie coś z tym zrobić.
integra
PostWysłany: Śro 11:24, 18 Sty 2006    Temat postu:

ehh... nie mam siły na teatralizacją zycia, powiem krótko: ludzie zawsze byli, są i będą nietolerancyjni, nie ważne czy to wynika z braku wiedzy czy jakiś uprzedzeń czy czegoś tam innego... tak jest i trzeba nauczyć sie z tym życ => ignorować , bo nigdy świat nie będzie utopią, a ludzie są tylko ludżmi, nie spodziewajmy sie po nich niczego nadzwyczajnego...
PannaQ
PostWysłany: Nie 23:15, 08 Sty 2006    Temat postu:

ale caly czas mowicie o homosexualistach
a przeciez to nie byla tylko ich parada

a co najwazniejsze... nie tylko oni nie sa tolerowani
bardzo zle traktuje sie ludzi o odmiennych pochodzeniu
co dziwne wiele w Polsce jest osob nienawidzacych Zydow co mnie strasznie dziwi.
Ludzie o odmiennym kolorze skory latwiej takze nie maja...

Identyfikujac Parady Rownosci jedynie z homosexualistami zapominamy o nich. A w koncu od Mlodziezy Wszechpolskiej slychac bylo takze hasla "Czarnuchy do Afryki, Zydzi do pieca" czy tez "Polska dla Polakow"

Mysle ze ten problem trzeba przedewszystkim uswiadomic ludziom. O problemie homosexualistow kazdy cos wie. Jest on strasznie powszechny wsrod ludzi starszych czy tez niewyksztalconych poniewaz zazwyczaj strach rodzi sie z niewiedzy.
A o rasizmie czy nazizmie sie w Polsce nie mowi
niechec do Niemcow jest tak powszechna jak w choroby weneryczne w Afryce
ponad 7% Polakow deklaruje niechec do Zydow a 3% nienawisc
to obled!
Walczylismy o tolerancje wzgledem innych podczas II Wojny Swiatowej
Nasz narod byl ofiara atakow nazistow... a teraz co ? Sami stajemy sie tacy sami...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group