Alternatywne

bufiak

Jezus Maria, zostalem pozbawiony prawie wszystkich mandarynek w chacie <boje sie> Ratujcie!! co mam zrobic??!! Very Happy

pozdrowienia od Sakury Very Happy

Sakura

Przperaszam bardzo, ale pytałam sie czy mogę zjeść wszystkie xD
A że nie miałeś nic przeciwko... ;>

bufiak

no dobrze

a swoją drogą mandarynki są zajebiste o ile nie śpiewają Razz

Smoku

Bylem juz w roznych stanach swiadomosci po najrozniejszego typu uzywkach, ale jeszcze nigdy mi mandarynki nie spiewaly xDDD Bufiak, co Ty brales?? Very Happy

Jagoten

Smoooku, ale z Ciebie szczęściarz! ;D

Ja też bym chciał, żeby mi mandarynki nie śpiewały, ale "upojenie" kulturalnymi wyżynami naszego, polskiego społeczeństwa czasami tworzy przede mną śpiewającą mandarynkę xD

bufiak

otóz to

śpiewające mandarynki to jeden z wielu powodów dla ktorych nie oglądam juz TV Razz

Sakura

Przez Mandarynę, biedne mandarynki nie mają życia ._.
Są poniżane i w ogóle.. xD

bufiak

a szczególnie zjadane przez Sakure Razz

:*

kajetanus

Jak dla mnie zjadanie mandarynek przez Sakurę ma związek z niedokarmianiem pingwinów azjatyckich w południowo-meksykańskich ogrodach zoologicznych. Owo niedokarmianie ma wpływ na obniżenie ciśnienia owych stworzeń podczas defekacji z 60KPa do jedynych 40KPa. To z kolei powoduje tsunami w rejonach wyspy Wolin, czyli mówiąc językiem potocznym falę wywołaną przez ruch drgający dna morskiego o dużej częstotliwości. To z kolei wpływa na jakość poławianych krewetek, co przekłada się na przyszłoroczne uprawy pszenicy, co oznacza znaczne zmiany gospodarki wodnej na księżycu oraz problemy z denaturacją w bazach wojskowych na Syberii i Kamczatce oraz w tamtejszych luksusowych [czyt: przymusowych?] hotelach, co wpływa na szybkość dojrzewania mandarynek.

A jak wiadomo im więcej mandarynek dojrzeje danego roku, tym więcej Sakura będzie ich mogła zjeść Very Happy

Idąc dalej tym logicznym szlakiem, im więcej ich zje, tym szybciej jej się znudzą i będzie można już dokarmiać pingwiny żeby nie było za dużo mandarynek na rynku:P

Poza tym patrząc na zegarek stwierdziłem że jest ciepło, a woda sucha. A tak ogólnie rzecz biorąc to takich trzech jak nas dwóch to ani jednego nie ma^^

A w ogóle to mi nie tylko mandarynki [tak na marginesie śpiewają], ale także tańczą^^ Zazwyczaj podziwiam wykonanie Arkii Noego połączone z układami choreograficznymi:P

bufiak

zapomniales wspomniec o tym ze obieranie mandarynek w dany sposób przez Sakurę przekłada sie na jakość zapachową kurczaków :>

Gość

Ojojoj... Takie uchybienie z mojej strony... Proszę o wybaczenie...
Jako zadośćuczynienie wspomnę jednakowoż, iż zapach kurczaka przekłada się na efektywność reaktorów atomowych w łodziach podwodnych [już wiadomo dlaczego ZSRRuskie łodzie mają takiego kopa:P].

Sakura

kajetanus

Ale to są biedne osierocone pingwiny azjatyckie [pingwinum azjatum żółtum skońnookum], które zostały schwytane, a teraz są głodzone:P Nie wzrusza Cię to;( Po prostu brak mi słów... Pozbawiać jedzenie tak bezbronne i pokrzywdzone stworzenia <crying!!!>

Sakura

Bardziej obchodzą Cię pingwiny niż ja?
To ja mogę być głodna, a one nie? *również płacze*

bufiak

masz mandarynke i nie płacz <daje mandarynke>, Kajet moze ześlemy jej kilka pingwinów na chate? moze sie jakos dogadają miedzy sobą Very Happy